A więc mamy tu:
1. 44 Scotland Street- Alexander McCall Smith- właśnie zaczęłam czytać. Zapowiada się lekko i sympatycznie.
2. Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek- Mary Ann Shaffer i Annie Barrows- dawno temu przeczytałam o niej recenzję, która utkwiła mi w głowie. Zobaczyłam ją ostatnio w bardzo korzystnej cenie i się skusiłam.
3. Moja mama czarownica: Opowieść o Dorocie Terakowskiej- Katarzyna T. Nowak- od dawna mam w planach książkę o jednej z moich ulubionych polskich pisarek.
4. Sto lat samotności- Gabriel Garcia Marquez- podobno piękna książka.
5. Dziewczyna z lasu- William Kowalski- czytałam już dwa razy, ale tak ją lubię, że nigdy mi się ona nie znudzi. Jest świetna, choć niestety tak mało znana.
6. W drodze- Jack Kerouac- bardzo się cieszę, że koleżanka siostry mi ją pożyczyła. Wreszcie będę mogła ją przeczytać!
Pierwsze dwie książki na górze stosiku kupiłam ostatnio w księgarni internetowej, pozostałe są niestety tylko pożyczone. Zapowiadają się w każdym razie miłe dnia w ich towarzystwie ;)
Udanego tygodnia!
J.
Cudowny stosik :) Zazdroszczę Stowarzyszenia :)
OdpowiedzUsuń100 lat samotności - na temat tej książki słyszałam w sumie opinie sprzeczne. Dla jednych arcydzieło, dla innych literacki gniot. Ciekawa jestem Twojej opinii, choć sama tej książki nie czytałam - jeszcze :)
OdpowiedzUsuńHm, ja nie spotkałam się z nigdy z tak negatywnymi opiniami. Dla mnie największą zachętą są słowa mojej siostry, który twierdzi, że to jedna z najważniejszych książek, jakie przeczytała. No, zobaczymy ;)
UsuńŚwietny stosik. Mam w planach każdą z tych pozycji, a o "Dziewczynie z lasu" słyszę pierwszy raz, ale może to być interesująca lektura. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę K.T. Nowak - Moja mama czarownica. Dużo dobrego słyszałam o tej książce i mam ją w planach przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Uwielbiam "Stowarzyszenie..." - śmiałam się i płakałam, cudowna opowieść.
OdpowiedzUsuń"Sto lat samotności" mam również w planach. ;) Życzę miłej lektury i zazdroszczę stosiku. A tak na marginesie, również odczuwam nieustający brak czasu- także uczęszczam do liceum :) Nie jesteś więc sama. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńByle do wakacji, wtedy wreszcie będzie duuużo czasu, żeby sobie spokojnie poczytać i nie musieć martwić się szkołą, nie mogę się już doczekać!
UsuńSto lat samotności jest wspaniałe! Życzę miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Sto lat samotności" i "Moja mama czarownica: Opowieść o Dorocie Terakowskiej" :) Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńChętnie podebrałabym Ci "Sto lat samotności" - zapowiada się ciekawie, jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie, na świerzutką, prosto spod moich zwinnych paluszków recenzję.
http://aleksandra-kropka.blogspot.com/